Sokołów

Kto, co i gdzie napisał o Treblince?

Region Wt. 09.05.2023 08:23:51
09
maj 2023

W poniedziałek 8 maja zaczął się Ogólnopolski Tydzień Bibliotek. Miejska Biblioteka Publiczna w Siedlcach zaprezentowała z tej okazji „Bibliografię Miejsca Pamięci Treblinka”. Półtora tysiąca odnotowanych tam publikacji dowodzi, że biblioteki są nie tylko miejscami wypożyczania książek i spotkań z pisarzami, ale również placówkami badawczymi.

Co się działo w Treblince – nikomu chyba tłumaczyć nie trzeba. Prawie 900 tys. ofiar obozu zagłady i około 10 tys. ofiar karnego obozu pracy czynią z niej jedno z największych miejsc kaźni z czasów II wojny światowej. Działające tam muzeum planowało sporządzić spis powstałej na ten temat literatury w ramach własnych prac badawczych, ale szybko doszło do wniosku, że jest tego po prostu zbyt dużo. – Zwróciliśmy się więc do fachowca, a w naszym regionie fachowcem od bibliografii jest pan Andrzej Prządka. Wykonał benedyktyńską pracę. Zebrał książki, fragmenty książek i artykuły dotyczące tego miejsca w całości, to jest zarówno funkcjonowania obozów w czasie wojny, jak i ich powojennego upamiętnienia – mówi dyrektor Muzeum Treblinka, Edward Kopówka.

Bibliografia obejmuje nie tylko książki i artykuły napisane w Polsce. – Treblinka to miejsce znane w całym świecie. Ginęli tu przede wszystkim Żydzi z warszawskiego getta, ale również z innych krajów, np. z Bułgarii czy Grecji. Ze względu na ofiary uwzględniliśmy więc także literaturę w innych językach. Daje to pojęcie, w ilu językach o tej sprawie się mówi – dodaje Edward Kopówka.

Andrzej Prządka to wieloletni pracownik Miejskiej Biblioteki Publicznej w Siedlcach, doświadczony regionalista, autor m.in. wielotomowej Bibliografii Miasta Siedlce. Podczas prezentacji wspominał, że dane mu było poznać wielu ludzi w Polsce i w Izraelu, którzy pamiętali pomordowanych w Treblince sąsiadów i krewnych. Toteż propozycję od Muzeum przyjął jako zawodowe wyzwanie, ale i zaszczyt. Praca zajęła mu cały 2022 rok. – Pierwszy tom obejmuje publikacje polskie oraz w językach krajów posługujących się alfabetem łacińskim. Przygotowuję tom drugi, gdzie będą książki i artykuły po rosyjsku, ukraińsku, hebrajsku i w jidysz. To wymaga więcej pracy, ale będzie wartościowsze ze względu na międzynarodowy charakter Muzeum Treblinka – mówi autor.

Z tego typu opracowań korzystają głównie naukowcy i studenci, którzy nie chcą odkrywać na nowo spraw już przez kogoś opisanych. Mogą po nie jednak sięgać również pasjonaci lokalnej historii, którzy nie dowierzają popularnym wyszukiwarkom internetowym i chcą mieć pewność, że nie przeoczyli czegoś ważnego.

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.