Uratowali wilka

Codzienna służba stawia przed funkcjonariuszami Policji różne wyzwania. Czasem takie, które są w stanie zaintrygować. Tym razem, dzielnicowy z Kosowa Lackiego został wezwany do pomocy wycieńczonemu wilkowi.

We wtorek, 15 kwietnia dzielnicowy z Posterunku Policji w Kosowie Lackim został wezwany do nietypowej interwencji w Chruszczewce Szlacheckiej. Jak się okazało, na terenie placu budowy pracownicy znaleźli w wykopie pływającego w wodzie wilka. Zwierzę było wycieńczone i nie mogło wydostać się na zewnątrz. Zgłaszający przy użyciu koparki wyciągnął wilka z wody. Dzielnicowy na miejsce wezwał weterynarza, aby udzielić mu specjalistycznej pomocy. Kiedy lekarz próbował zbadać zwierzę, to wstało i pobiegło w kierunku lasu.

- Takiej interwencji z pewnością nie spodziewał się dzielnicowy w trakcie służby. Jest to jednak kolejne doświadczenie. Jak widać, pomoc niesiemy nie tylko ludziom, ale i zwierzętom - mówi mł. asp. Aleksandra Siemieniuk z KPP w Sokołowie Podlaskim.